Chmiel Józef

– działacz komunistyczny, pseud.: Bogdan, Kret, Marcin, Stasiek; burmistrz Czeladzi. Urodził się 2 lutego 1897r. w Chorążycach (powiat Miechów), w rodzinie chłopskiej Marcina i Elżbiety z Nowaków. Trudne warunki materialne rodziny powodowały, że dziesięcioletni Józef przerwał naukę szkolną i podjął pracę zarobkową w majątku Skrzeszowice. W wieku 20 lat wstąpił do PPS i Związku Zawodowego Robotników Rolnych. Był delegatem robotniczym. Organizował wiece i strajki w walce o reformę rolną, za co wydalono go z pracy. W latach 1918 – 1920 służył w wojsku. Po powrocie założył rodzinę. Ożenił się z Julią Skopińską i wkrótce urodziła się pierwsza córka Stefania. Już w trójkę przenieśli się do Jakubowic, gdzie Józef podjął pracę w majątku ziemskim, którą znowu traci przez działalność polityczną. W marcu 1922r. osiadł z rodziną w Czeladzi, gdzie otrzymał pracę na kopalni „Saturn”. Tu przyszły na świat jego kolejne córki: Leokadia i Henryka. Obok pracy zawodowej, Józef wstąpił do Centralnego Związku Górników (CZG), pełniąc w nim różne funkcje.
W 1923r. wstąpił do Międzynarodowej Organizacji Pomocy Rewolucjonistom oraz Komunistycznej Partii Robotniczej Polski, przy kopalni „Saturn”. Był dobrym mówcą i organizatorem. Wybrano go członkiem Komitetu Dzielnicowego KPP, w Czeladzi. W latach 1927 – 31 pracował w czeladzkiej organizacji PPS – Lewicy. Był jednym z organizatorów zwycięskiej kampanii wyborczej komunistów do Rady Miejskiej w Czeladzi. Był współtwórcą konsolidacji CZG z KPP i PPS – lewica we wspólny blok wyborczy Jedności Robotniczej. W następnych wyborach sam kandydował do RM z unieważnionej listy KPP Bloku Robotniczego. W okresie wielkiego kryzysu ekonomicznego (1920 – 1933), należał do najaktywniejszych przywódców, kierujących walką robotników kopalni Saturn. W 1932r. został osadzony na trzy miesiące w więzieniu. Po odbyciu kary, zwolniony z kopalni do czasu wybuchu wojny, nie otrzymał żadnego zatrudnienia. W 1923r. wyjechał do Moskwy, gdzie przez 2 lata kształcił się w szkole partyjnej. Po powrocie kontynuował działalność w Komitecie Okręgowym KPP Zagłębia Dąbrowskiego. W latach 1934 – 36 trzykrotnie aresztowany. W latach 1937 – 38 więziony w Berezie Kartuskiej. Po wybuchu wojny, jako bezrobotny, został wywieziony na przymusowe roboty do Niemiec. Po próbie nawiązania kontaktów z komunistami niemieckimi i francuskimi, trafił do hitlerowskiego więzienia, co fatalnie odbiło się na jego zdrowiu i co stało się powodem zwolnienia go w 1943r. Po powrocie otrzymał pracę w elektrowni Będzin, gdzie wstąpił do Gwardii Ludowej i PPR. Chmiel był jednym z głównych organizatorów władzy ludowej w Czeladzi.
1 lutego 1945r. objął stanowisko burmistrza miasta, na którym pozostał do 30 czerwca 1947r. Włożył wiele energii w organizację administracji miejskiej, uruchomienie zakładów przemysłowych, zapewnienie porządku publicznego i dostaw żywności. Od 1947r. przez półtora roku, pracował w Zarządzie Głównym ZZG. Następnie w krótkich odstępach czasu obejmuje stanowisko dyrektorskie w kopalniach: „Sosnowiec”, „Generał Zawadzki”, a potem „Wiktoria” w Wałbrzychu, gdzie pracował do 1952r. Coraz częściej Józef dostrzega u siebie brak kwalifikacji zawodowych, coraz bardziej widoczny jest również kryzys, który ogarnął Józefa. Wówczas, na własną prośbę, Chmiel został przeniesiony do Przedsiębiorstwa Robót Górniczych w Sosnowcu, gdzie pracował jako górnik. Zmarł 8 lipca 1955r. Pochowany został na cmentarzu parafialnym w Czeladzi. Kilka lat później Czeladź jedną ze swych ulic (Elektryczną) nazwała Jego imieniem (przemianowaną później na Staszica). Co ciekawe, że do dnia dzisiejszego Józef Chmiel ma swą ulicę w Warszawie.

 

 

Skip to content