Scheibler II Karol Wilhelm

– urodził się 8 marca 1862 r. w Łodzi jako najstarszy syn Karola Wilhelma I i Anny z Wernerów.

W 1881 r. ukończył gimnazjum w Toruniu, a potem politechnikę w Grenschen w Szwajcarii w 1885 r. z dyplomem inżyniera-mechanika. Praktykę odbywał zaś w kilku największych zakładach włókienniczych Anglii i Belgii. Po powrocie do Łodzi w r. 1886, podjął pracę w założonych przez ojca w 1855 r. zakładach bawełnianych, które od r. 1881 funkcjonowały jako spółka rodzinna pod nazwą „Towarzystwo Akcyjne Manufaktur Bawełnianych Karola Scheiblera”. Karierę zawodową rozpoczął w nich od niższych szczebli, najpierw majstra, później obermajstra, następnie kierownika wydziału technicznego. Równocześnie został akcjonariuszem spółki, a jako najstarszy z sukcesorów objął też reprezentację w walnych zgromadzeniach akcjonariuszy głównego pakietu akcji należącego do matki, przez co faktycznie już od r. 1886 uzyskał decydujący wpływ na losy firmy. W r. 1896 zajął też specjalnie dla niego utworzone stanowisko dyrektora naczelnego do spraw technicznych, w wyniku ich wydzielenia spod kompetencji dotychczasowego dyrektora naczelnego i zarazem prezesa zarządu spółki, jego szwagra Edwarda Herbsta. Z biegiem lat Scheibler przejmował od niego coraz więcej innych uprawnień, by wreszcie od r. 1907 skumulować w swych rękach dwie główne funkcje bezpośredniego zarządzania firmą – dyrektora naczelnego zakładów i prezesa jej zarządu.

Działając w zakładach przez blisko 27 lat, Karol Wilhelm II Scheibler wniósł istotny wkład w dalszy ich rozwój, wykazując duże zdolności organizacyjne i handlowo-finansowe. Przede wszystkim kontynuował, wbrew stanowisku części rodziny, politykę permanentnego inwestowania na zasadzie samofinansowania, której prekursorem na wielką skalę był jego ojciec. Dzięki rozbudowie starych oddziałów lub budowie nowych, nabywaniu nieruchomości, instalowaniu nowych maszyn i modernizacji starych urządzeń kapitał trwały firmy wzrósł w latach 1885-1913 blisko trzykrotnie, do sumy 21,7 mln rb co stawiało ją na pierwszym miejscu w całym polskim przemyśle. Z inicjatywy Scheiblera ustanowione zostało po 1892 r. pierwsze na ziemiach polskich stanowisko dyrektora do spraw robotniczych, które zajmowali wyłącznie Polacy. Dyrektor ten bezpośrednio podporządkowany Scheiblerowi, pełnił swe obowiązki poprzez personel nadzoru – obermajstrów, majstrów i podmajstrów poszczególnych oddziałów przedsiębiorstwa. W jego gestii przypuszczalnie pozostawały także sprawy budownictwa socjalnego. Na te cele właściciele przeznaczali kilkakrotnie większe, w przeliczeniu na jednego robotnika, sumy niż inne wielkie firmy łódzkie. Najwięcej pieniędzy przekazywali na cele związane z budową mieszkań pracowniczych. Oprócz wcześniej wzniesionych dwóch osiedli „familiaków” scheiblerowskich na Wodnym Rynku (1865-8) i Księżym Młynie (1875-9), w r. 1887 oddano do użytku trzeci zespół kilkunastu takich domów przy ul. Przędzalnianej 48-50, projektu architekta miejskiego Hilarego Majewskiego.

Scheibler szczególnie dbał o pierwszy w Łodzi szpital fabryczny, zbudowany za 150 tys. rb, zapewnie z inicjatywy jego matki, nadano mu bowiem imię jej patronki św. Anny. Otwarty 1 września 1884 r. przy ul. Przędzalnianej 75, był następnie stale modernizowany, a liczba jego łóżek wzrosła z 40 do 60 w r. 1897. Miał zasadniczo dwa oddziały: wewnętrzny i chirurgiczny, które obsługiwało od czterech do dziewięciu lekarzy oraz kilku felczerów, a ponadto salę operacyjną, gabinety elektro- i hydroterapeutyczne i od r. 1910 aparat rentgenowski, co w owym czasie było zjawiskiem nader rzadkim. Przy szpitalu uruchomiono ambulatorium dla chorych niehospitalizowanych, aptekę oraz przytułek dla samotnych lub porzuconych przez rodziny robotników. Od r. 1886 leki, porady i samo leczenie stały się dla własnych pracowników, jak też ich rodzin bezpłatne, natomiast z kasy zapomogowej zaczęto udzielać zasiłki chorobowe i połogowe dla rodzących kobiet oraz premie za długoletnią pracę. Rok wcześniej firma Scheiblera, jako jedna pierwszych w związku z utworzeniem inspekcji fabrycznej w Królestwie Polskim, zrezygnowała z pracy dzieci do lat 12, a w r. 1888 ubezpieczyła całą sześciotysięczną załogę od nieszczęśliwych wypadków w Tow. Asekuracyjnym „Rossija”, kontynuując tę formę świadczeń na rzecz swoich pracowników aż do r. 1915. Ona też z reguły wyprzedzała inne przedsiębiorstwa w skracaniu długości dnia roboczego w przemyśle włókienniczym – w r. 1892 z 13 na 12 godz., od r. 1898 do 11,5 godz. i od r. 1905 do 10 godz. pracy.

Od początku Scheibler kładł też duży nacisk na tworzenie i rozwój różnego rodzaju instytucji oświatowo-kulturalnych udostępnianych bezpłatnie lub za symboliczną opłatą. Za jego dyrekcji powstały trzy dalsze duże szkoły fabryczne, w których łącznie z najstarszą – utworzoną w r. 1876 – uczyło się w r. 1913/14 bezpłatnie 2460 dzieci. Od drugiej połowy lat osiemdziesiątych XIX w. rozwijały się również: klub pracowniczy z dużą salą koncertowo-teatralną, reprezentacyjna na skalę miasta fabryczna orkiestra, biblioteka z ok. 6 tys. tomów, osiedlowy ogród spacerowy oraz licząca ponad 200 osób fabryczna straż ogniowa, która pełniła różne funkcje kulturalne (komendantem jej przez długie lata był sam Scheibler). Od roku 1896, przypuszczalnie z jego inicjatywy, zorganizowano w klubie zakładowym pierwszy na ziemiach polskich teatr dla robotników, później także z udziałem aktorów zawodowych. W r. 1912 z funduszy osobistych jego matki powstała przy zakładach ochronka dla 250 dzieci w wieku 4-6 lat.

Po wybuchu pierwszej wojny światowej Scheibler zamieszkał w swoich, nabytych w r. 1885, dobrach Blumenrode (Kwietno koło Środy Śląskiej). Po 1915 r. przyjął obywatelstwo niemieckie, przy którym został już do końca życia. Równocześnie zachował aż do r. 1932 prestiżową funkcję prezesa rady nadzorczej rodzinnej spółki. Na tym stanowisku przyczynił się walnie m.in. do rozszerzenia w latach I wojny światowej pomocy pieniężno-materialnej dla pracowników zakładów i do realizacji od r. 1919, wraz z synem Karolem, marzenia swego ojca – fuzji ich zakładów z zakładami Ludwika Grohmana w Łodzi. Utworzone 21 listopada 1921 „Zjednoczone Zakłady Przemysłowe K. Scheiblera i L. Grohmana Sp. Akc.” stały się największym przedsiębiorstwem bawełnianym na kontynencie. Głos decydujący w spółce należał jednak już do jego syna Karola.

Scheibler prowadził na znaczą skalę również działalność gospodarczą jako inwestor lokujących część swoich olbrzymich kapitałów w inne przedsiębiorstwa, które niekiedy stopniowo od siebie uzależniał. W tej roli występował zwykle wspólnie z gronem zaprzyjaźnionych, a nawet częściowo spokrewnionych lub spowinowaconych łódzkich potentatów przemysłowych, takich jak Alfred Biedermann, Ludwik Meyer, Ludwik Grohman, Juliusz Heinzel, Edward Herbst i Juliusz Kunitzer, których był niekwestionowanym, przynajmniej do r. 1915 liderem, tworząc z nimi i ich rodzinami najsilniejszą na przełomie wieków grupę oligarchii finansowej w Królestwie Polskim. Od r. 1887 wchodził w skład kierownictwa Gwarectwa Górniczo-Przemysłowego Georga von Kramsta – swego szwagra, barona górnośląskiego, a po wykupieniu gwarectwa w r. 1891 przez kapitał francusko-belgijski – zasiadał także do r. 1901 w zarządzie lub radzie nadzorczej utworzonego przez ten kapitał Towarzystwa Akc. Sosnowieckich Kopalń i Zakładów Hutniczych. W roku 1888 został współzałożycielem, a następnie członkiem zarządu Tow. Akc. Cukrowni „Leśmierz”, reprezentując w nim aż do r. 1932 pakiet kontrolny akcji należący do jego matki. W latach 1894-1914 pełnił funkcję wiceprezesa rady Banku Handlowego w Łodzi, którego głównym akcjonariuszem pozostawała również jego rodzina. W r. 1897 zainicjował powstanie Łódzkiego Konsorcjum Węglowego, które miało stanowić przeciwwagę dla dąbrowskiego kartelu węglowego. W 1899 r. doprowadził do wykupienia wraz z zaprzyjaźnioną grupą łódzkich fabrykantów nowoczesnej kopalni węgla kamiennego „Saturn” w Czeladzi z rąk przemysłowca śląskiego księcia Hugona zu Hohenlohe-Öhringen. Po utworzeniu w 1900 r. Towarzystwa Akcyjnego Górniczo-Przemysłowego „Saturn” z kapitałem zakładowym 5 mln rb został jako główny udziałowiec dożywotnim prezesem rady zarządzającej. Na tym stanowisku przyczynił się walnie do zbudowania od podstaw kopalni „Jowisz” w Wojkowicach Komornych, jak również rozbudowy kopalni „Mars” w Łagiszy, zakupionej w 1919 r. W okresie poprzedzającym wybuch II wojny światowej Towarzystwo „Saturn” stanowiło jedną z największych spółek prawa handlowego w skali całego kraju. Poza tym Scheibler posiadał udziały w Tow. Akc. Metalurgicznym w Kramatorsku na Ukrainie (1910-14), Tow. Akc. Łódzkich Wąskotorowych Elektrycznych Kolei Dojazdowych (1901-34), Tow. Łódzkich Tramwajów Elektrycznych (1912-26), Spółce Akc. Wielkich Pieców i Zakładów Ostrowieckich (1918-30), Tow. Akc. Zakładów Kotlarskich i Mechanicznych „W. Fitzner i K. Gamper” w Sosnowcu (1909-19) i działał w ich władzach.

Scheibler był bardzo czynny w instytucjach oraz stowarzyszeniach mających na celu reprezentację i obronę interesów wielkiego kapitału. Jego zabiegom zawdzięczała w dużej mierze swoje powstanie w r. 1898 najważniejsza wówczas instytucja przedstawicielska sfer gospodarczych miasta i okręgu – Łódzki Komitet Giełdowy, któremu przewodniczył aż do r. 1914. Przez wiele lat był też członkiem honorowym powstałego w r. 1898, ściśle współdziałającego z fabrykantami, Stowarzyszenia Wzajemnej Pomocy Majstrów Przędzalniczych, Tkackich, Wykończalniczych i Farbiarskich Fabryk miasta Łodzi. W r. 1889 był współzałożycielem i pierwszym prezesem Oddziału Łódzkiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami. W listopadzie 1906 należał do współorganizatorów Związku Fabrykantów Łódzkich Przemysłu Bawełnianego (zlikwidowanego w r. 1908 przez władze). W r. 1913 Scheibler współtworzył Sekcję Przemysłu Włóknistego Okręgu Łódzkiego w ramach oddziału łódzkiego Tow. Popierania Rosyjskiego Przemysłu i Handlu, a w r. 1920 wraz z Alfredem Grohmanem, Maksem Kernbaumem i Maurycym Poznańskim zajmował się aktywnie przekształceniem tej Sekcji w Związek Przemysłu Włókienniczego w Państwie Polskim, wchodząc przez pewien czas również do jego zarządu.

Scheibler, podobnie jak jego ojciec, wspierał hojnie budownictwo sakralne w Łodzi wszystkich wyznań: katolickiego, ewangelickiego, mojżeszowego i prawosławnego; m.in. łożył znaczne sumy na budowę katedry św. Stanisława Kostki oraz podarował nieruchomość pod obecną Kurię Biskupią w Łodzi. W roku 1907 złożył osobisty dar 10 tys. rb dla Warszawskiego Towarzystwa Naukowego, przez wiele lat subsydiował też Teatr Polski oraz prasę polską i niemiecką w Łodzi, w tym przede wszystkim „Dziennik Łódzki” (wychodził do r. 1892).

Karol Wilhelm II Scheibler zmarł 29 maja 1935 r. w majątku Lućmierz pod Ozorkowem. Pochowany został w mauzoleum rodzinnym na Starym Cmentarzu Ewangelickim w Łodzi.

Z zawartego w roku 1887 małżeństwa z Anną Julią Melanią, córką Ludwika Grohmana, Scheibler miał czterech synów: Karola Wilhelma (1888-1934), Jerzego Ludwika (1890-1961) członka zarządu firmy rodzinnej w okresie międzywojennym i jej rady nadzorczej w latach 1940-45, Erika Edwarda (1892-1915) porucznika armii niemieckiej, poległego w Rosji i Karola Egona (1901-1964) kierownika jednego z oddziałów firmy rodzinnej.

Postać Scheiblera wprowadził Władysław Rymkiewicz do powieści „Widok z Książęcego Młyna” (1966).

Źródło: Polski Słownik Biograficzny, t. XXXV.

 

Skip to content