Po wybuchu bomby w łaźni miejskiej na ul. Zamurnej (dnia 29.12.1940 r.), która stanowiła magazyn materiałów wybuchowych Związku Orła Białego Zagłębia Dąbrowskiego, znalazł się w czeladzkim szpitalu, gdzie podobno prosił felczera Koprzywę o truciznę. Później został aresztowany i wywieziony do obozu w Oświęcimiu, gdzie został zamordowany.
Źródło: www.czeladz.pl