Frąckiewicz Wincenty

Urodził się 5 kwietnia1888 r. w Międzyrzeczu Podlaskim w rodzinie Jana i Pauliny Frąckiewiczów. Rodzinie Frąckiewiczów według ukazu carskiego i orzeczeniem Rządzącego Senatu z dnia 19 listopada 1913 r. przyznano tytuł książęcy z herbem i dziedziczoną godność szlachecką, „z prawem umieszczenia w szlacheckiej księdze rodowodów w jej I części: Janowi Ludwikowiczowi z małżonką Pauliną Andrzejewiczówną (z domu) Siłuszek, prawowitym małżonkom Frąckiewicz i ich dzieciom: synom Wincentemu, Ignacemu i Piotrowi i córkom: Helenie, Marii i Anieli mieszkańcom miasta Sosnowice, pow. Będziński, gubernia piotrkowska. Rysunek herbu dla książąt Frąckiewiczów – Wolskich niniejszym potwierdza się. Najwyższym reskryptem wydanym w dniu 19.II.1913 r. kniaziom Frąckiewiczom pozwolono nosić zgodnie z herbem nazwisko Wolski na wieczne czasy, co Departament Rządzącego Senatu potwierdza. Szef Heraldyki: Mamontow. Sanki Petersburg, 27.I. 1914 r.”

Ojciec Jan był zamożny, ale stracił majątek. Na przełomie XIX i XX w. rodzice Wincentego wraz z dziećmi przenieśli się do Sosnowca. Jan Frąckiewicz został robotnikiem w fabryce Fitznera i Gampera w Sosnowcu. Wincenty Frąckiewicz po ukończeniu studiów ożenił się (VI 1914), otrzymał posadę urzędnika w hucie „Bankowa” i zamieszkał z rodziną w Dąbrowie Górniczej. Już w latach poprzedzających wybuch I wojny światowej włączył się do społecznych akcji o charakterze głównie oświatowo-edukacyjnym, które prowadziły do przyszłej pracy niepodległościowej. W okresie 1914-1918 Wincenty Frąckiewicz znalazł się w grupie głównych działaczy na terenie Dąbrowy Górniczej wspierających Legiony Józefa Piłsudskiego. Za zasługi w walce o wolną Polskę został odznaczony w 1937 r. Medalem Niepodległości. W 1917 r. podjął pracę w kopalni „Czeladź” i osiedlił się z rodziną w Czeladzi-Piaskach ( synem Tadeuszem, córkami Marią i Zofią oraz żoną Marią z domu Jaxa Bykowską). Na początku listopada 1918 r. wziął bardzo aktywny udział w rozbrojeniu wojsk niemieckich.W pierwszych wyborach w niepodległej Polsce 9 marca 1919 r. został wybrany radnym m.Czeladź z listy Polskiej Partii Socjalistycznej. W latach 1919-1920 był członkiem Sejmiku Powiatowego Będzińskiego. Dnia 24 marca 1920 r. objął funkcję wiceburmistr za m.Czeladź w miejsce Romana Sztuki, który dobrowolnie ustąpił z urzędu ze względu na stan zdrowia. Na stanowisku tym pozostawał do 3 grudnia 1920 r. W tym dniu bowiem, po ustąpieniu ze stanowiska burmistrza przez R. Hermana, rada miejska powierzyła Frąckiewiczowi obowiązki burmistrza miasta. Funkcję tę pełnił prawie rok, do 31 października 1921 r., poczem został wybrany burmistrzem Czeladzi. Na mocy uchwały Wydziału Powiatowego Sejmiku Będzińskiego z dnia 27 stycznia 1923 r. została przeprowadzona między 15 lutego a 9 marca lustracja czeladzkiego Magistratu. W jej wyniku zostali zawieszeni w czynnościach burmistrz, jego zastępca oraz ławnicy. Członkowie Komisji Lustracyjnej stwierdzili liczne nieprawidłowości w funkcjonowaniu rady miejskiej: nieład w papierach, zły stan buchalterii, uchwały podejmowane w sprzeczności z dekretem o samorządzie miejskim. Komisja postawiła również zarzuty, że członkowie Magistratu ( W. Frąckiewicz, K. Rudzki, J. Konieczny, R. Lewandowski, J. Waroński) prowadzili szkodliwą dla miasta politykę gospodarczą, ignorowali uchwały rady miejskiej oraz działali świadomie i wspólnie na niekorzyść miasta, wzajemnie się kryjąc. Decyzją wojewody kieleckiego z 23 kwietnia 1923 r. cały dotychczasowy Magistrat został złożony z urzędu. Z perspektywy czasu, wobec także fragmentaryczności danych źródłowych, trudno jestwyjaśnić i przedstawić wszystkie wątki tej „miejskiej afery”. Wincenty Frąckiewicz, po stracie stanowiska burmistrza miasta, już od 1 maja 1923 r. podjął pracę w dziale buchalteryjnym kopalni „Saturn”. Pracował jako księgowy do września 1939 r. Frąckiewicz, zwolennik polityki Piłsudskiego, po zamachu majowym w 1926 r. stał się zaciekłym przeciwnikiem Marszałka i jego obozu politycznego. Zaprzestał wszelkiej działalności społeczno-politycznej, ograniczył kontakty z ludźmi. Ale nadal interesował się polityką. Dużo pisał. Swe przemyślenia dotyczące kierunku rozwoju Polski przenosił na papier. W czasie okupacji stracił wzrok, dlatego jego zapiski kończą się po 1940 r. Zmarł po ciężkiej chorobie 1 listopada 1950 r. w Branicach k. Głubczyc. Jego symboliczny grób znajduje się w Czeladzi na cmentarzu przy ul. Nowopogońskiej.

 

 

 

Skip to content