– aptekarz, farmaceuta. Urodził się 23 X 1888r. w Łodzi jako najmłodsze z pięciorga dzieci Juliana i Stefanii z Mogilnickich (córki notariusza, powstańca styczniowego). Był trzecim z kolei po dziadku Karolu i ojcu, aptekarzem w rodzinie. Ukończył gimnazjum w Łodzi, a po maturze odbywał praktyki
i studiował farmację, początkowo w Kijowie, później w Dorpacie (Estonia), gdzie w 1913r. uzyskał dyplom prowizora farmacji. Rok później wybuchła I wojna światowa i Mieczysław Kostro, poddany rosyjski został powołany do armii. W mundurze lejtnanta pełnił służbę w szpitalach polowych oraz przy strefie przyfrontowej na dalekich tyłach. Rewolucja zastała go w Petersburgu. Wraz z grupą innych oficerów – Polaków zdobycznym eszelonem dotarł do Archangielska, skąd na pokładzie francuskiego okrętu dopłynął do Francji. W roku 1919 już w szeregach wojska polskiego wrócił do kraju.
Po zdjęciu munduru tułał się po różnych posadach, pracując w aptekach w Wielgomłynach, Radomsku, Sieradzu, Burzeninie, Zawierciu i wreszcie w Łazach, gdzie już stać go było na dzierżawę apteki. Tutaj ożenił się i urodziły się jego córki: Stefania, Katarzyna i Alina. Ta ostatnia, wierna rodzinnej tradycji, również została farmaceutą.
W 1934r. nadarzyła się okazja kupna apteki w Czeladzi. Mieczysław skorzystał z tej okazji, mając zresztą już nieco oszczędności i deklarowaną pomoc rodziny. W 1935 wraz z żoną i córeczkami sprowadził się do Czeladzi. Zamieszkał w Rynku, przy Bytomskiej 2, w mieszkaniu nad apteką, najstarszą w mieście, założoną w 1900r. przez Feliksa Januszkiewicza.
Z wybuchem II wojny Kostro znowu przywdział mundur. Zgodnie z rozkazem jako oficer rezerwy, wyruszył do garnizonu w Wilnie (znał język litewski). Nim dotarł do wyznaczonego miejsca został wzięty do niemieckiej niewoli. Ze względu na „zawód szczególnie ceniony” podczas wojny skierowany został pod nadzorem policyjnym do pracy we własnej aptece w Czeladzi. Aresztowany, podczas przeprowadzonej przez hitlerowców akcji pacyfikacji cywilów w 1940r. zwanej „krwawą środą”, kilka tygodni spędził w mysłowickim więzieniu. Zwolniony, ponownie wrócił do czeladzkiej apteki. W 1942r. owdowiał, a rok później władze okupacyjne nakazały mu opuścić aptekę oraz mieszkanie na rzecz sprowadzonej z Estonii niemieckiej rodziny aptekarskiej Walterów. Do końca wojny prowadził aptekę w Sosnowcu. W styczniu 1945r. wrócił do Czeladzi na Bytomską. Ożenił się ponownie – z Marią Bobowską, z którą doczekał się syna Tomasza.
Mimo nieangażowania się w politykę, został aresztowany przez władzę ludową, przed osławionym referendum w 1946r. i tym razem przesiedział kilka tygodni w Wołkowickim więzieniu. W 1951 na mocy dekretu Rady Państwa apteka została upaństwowiona, a Kostro otrzymał stanowisko jej kierownika z dość marną pensją. Pracował w niej do czasu osiągnięcia wieku emerytalnego. Ostatnie lata życia przepracował w aptekach na Piaskach i Sosnowcu.
Zmarł w wyniku pogrypowych powikłań w grudniu 1967r. w wieku 79 lat i został pochowany na cmentarzu w Sosnowcu.