Odsłonięcie kwatery wojennej

Wrzesień 1939 roku w Zagłębiu Dąbrowskim zapisał się na kartach historii przerażającymi wydarzeniami – ze względu na olbrzymią liczbę zamieszkujących tutejsze miasta Żydów, pierwszy miesiąc wojny przybrał tu specyficzną formę.

W nocy z 9 na 10 września hitlerowcy otoczyli kordonem wojska obszar wokół będzińskiej synagogi, w której przebywali na nabożeństwie Żydzi – niewątpliwie także czeladzcy. Uciekających z budynku starozakonnych rozstrzeliwano. Podpalono także okoliczne budynki, zamieszkiwane głównie przez ludność żydowską. Ludzi, którzy próbowali wybiegać z budynków wpychano do nich ponownie, zdarzały się też jeszcze bardziej bestialskie incydenty, takie jak wsadzanie do beczek ze smołą i podpalanie. Kilkudziesięciu osobom, którym udało się uciec, pomógł ksiądz Mieczysław Zawadzki, otwierając bramę na teren Wzgórza Zamkowego, gdzie ukrywali się do rana. Szacuje się, że tej straszliwej nocy zginęło kilkuset Żydów, spalonych żywcem lub rozstrzelanych. Budynek synagogi i otaczający ją kwartał miasta płonął kilkanaście godzin i został bezpowrotnie zniszczony. Zwłoki tych, którzy zginęli, okupanci nakazali przewieźć na leżący na granicy Będzina i Czeladzi kirkut i tam pochować.

Dla upamiętnienia tych wydarzeń 20 października 2014 roku na kirkucie przy ul. Będzińskiej 84 odbyła się ceremonia odsłonięcia tablic pamięci. Pomnik, powstały z inicjatywy Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa w Warszawie, zaprojektowany przez czeladzkiego artystę Jana Powałkę, zrealizowany został przez miejskiego konserwatora zabytków i Muzeum Saturn. Pierwszą część wydarzenia zainaugurowało wystąpienie przedstawicieli władz wojewódzkich i miejskich – wicewojewody Piotra Spyry i burmistrz Czeladzi Teresy Kosmali. W uroczystości wzięli udział: poseł na Sejm RP Waldemar Andzel, dyrektor Andrzej Sznajder i dr Aleksandra Namysło z katowickiego Oddziału Instytutu Pamięci Narodowej, Starosta Powiatu Będzińskiego Krzysztof Malczewski, radni czeladzkiej Rady Miejskiej oraz reprezentanci władz samorządowych Będzina. Nie zabrakło także modlitwy za zmarłych odmówionej przez rabina Gminy Wyznaniowej Żydowskiej Yehoshuę Ellisa. W następnej kolejności goście udali się pod pomnik położony przy ulicy Staszica, upamiętniający nieistniejącą czeladzką bożnicę, by tam złożyć kwiaty.

Druga część uroczystości miała swoją kontynuację w siedzibie Muzeum Saturn, a jej sednem była promocja książki Mońka Stawskiego. Najpierw jednak nastąpiło wręczenie nagrody przyznawanej przez burmistrzów miasta Czeladź – Pierścienia Saturna – Abrahamowi Greenowi, byłemu Przewodniczącemu Światowego Związku Żydów Zagłębia, którą odebrała w Jego imieniu Rina Kahn. Kolejnym punktem programu był wykład Stefanii Lazar dotyczący pierwszych dni okupacji w Czeladzi i Będzinie. Prelegentka przybliżyła słuchaczom także wydarzenia, wokół których koncentrowały się nasze obchody – pogrom, pożar synagogi i dzielnicy żydowskiej. Na zakończenie Dyrektor Muzeum Saturn, Pani Iwona Szaleniec, zaprezentowała zgromadzonym gościom sylwetkę Mońka Stawskiego – głównego bohatera tej części uroczystości, niezwykłego czeladzianina, Żyda, którego wspomnienia zostały wydane i opublikowane przez Muzeum Saturn. Człowiek, któremu los nie oszczędził katorżniczej pracy w nazistowskich obozach koncentracyjnych na terenie Niemiec i Polski, którego przepędzono setki kilometrów w jednym z napawających trwogą „marszów śmierci”, który przeżył – pozostając prawdziwym świadkiem okrutnej historii XX stulecia. Po wojnie zamieszkał w Niemczech. Czeladź odwiedzał kilkakrotnie. Podczas swojego pierwszego powojennego pobytu w swoim rodzinnym mieście Moniek zadecydował uporządkować czeladzki kirkut, dzięki czemu obecnie możemy podziwiać go jako jedną z niewielu w regionie w pełni uporządkowaną nekropolię, ufundował również pomnik upamiętniający ofiary Holokaustu, do dziś stojący na kirkucie. W uroczystościach wzięła udział rodzina Mońka Stawskiego – Estera Stawski, Abi Wrobel oraz wnuczka Vanessa Fogel. Byli także przedstawiciele Światowego Związku Żydów Zagłębia – Rina Kahn i Ran Sherman. Muzealną część wydarzenia uświetniły melancholijne dźwięki najbardziej znanych i popularnych utworów muzyki żydowskiej w wykonaniu akordeonu i skrzypiec.

Skip to content